Polski Ład i PIT-2
Witamy wszystkich w pierwszym artykule w 2022 roku. Mamy nadzieję, że ten nowy rok będzie udany pomimo ciężkiego początku z powodu Polskiego Ładu, albo jak kto woli, Nieładu. W tym artykule postaramy się wyjaśnić o co chodzi z kwotą wolną od podatku, składką zdrowotną oraz Pit-2.
Zanim jeszcze przejdziemy dalej przypominamy wszystkim, że nasza kancelaria pośredniczy w sprzedaży spółek z długami. Jeśli Twoja firma ma problemy, z których wydaje ci się, że nie wyjdziesz, skontaktuj się z nami. Pomożemy znaleźć kupca, który przejmie wszystkie Twoje zobowiązania, a prezesa, zarząd i właścicieli uwolni od długów. Gwarantujemy pełną dyskrecję.
Nasz rząd wie jak namieszać w systemie podatkowym, a najzabawniejsze, że każda zmiana oddzielnie wydaje się być łatwa do zrozumienia. Problem jednak leży w tym, że zmian jest zbyt wiele więc można się pogubić i nie każdy wie o co dokładnie chodzi.
Zacznijmy od składki zdrowotnej, która od zawsze jest odprowadzana od pensji pracownika. Ten element się nie zmienił, ale jej kwota przestała mieć możliwość odpisywania od kwoty podatku, co za tym idzie pensja pracownika ponosi 100% kosztu podatku oraz składki zdrowotnej. Z tego łatwo zrozumieć, że pensja pracownika będzie pomniejszona o odpowiedni procent.
Stąd też w sieci tak wiele osób pisze, że dostało mniej pieniędzy niż w 2021 roku, wynika to z wcześniej wspomnianego faktu . Samą zmianę można potraktować jako uproszczenie systemu podatkowego ponieważ zabiera możliwość odpisu, gdyby nie fakt, że wprowadzamy kolejne elementy, które całą procedurę komplikują. Oczywiście prawdą jest też, że państwo zarabia dzięki tej zmianie więcej (i pewnie to był główny pomysł na nią, a nie uproszczenie)
Rząd by “dać” ludziom więcej pieniędzy podniósł również kwotę wolną od podatku do 30 tys zł. To znaczy, że zarobki do tego poziomu są wolne od podatku co daje nam 5100 zł ulgi na podatek dochodowy z automatu. I wszystko dla pracowników byłoby dobre, jakby ta ulga wchodziła z automatu na wszystkie dochody jakie generuje się.
Problem polega na tym, że bez wykonania pewnych ruchów pracownik swoje 5100 dostanie dopiero przy przyszłorocznym rozliczeniu podatkowym jako zwrot z podatku. A przez rok będzie dostawał kwotę pomniejszoną o zaliczkę na podatek.
Dlatego też osoby, które dostały już pensję za styczeń mają problem. Ponieważ nie były świadome jak to wszystko będzie działać, zresztą skarbówka, księgowi jak i sami rządzący do konica też nie wiedzieli.
By uniknąć tego problemu pracownicy, którzy styczniową pensję dostają w lutym powinni złożyć do swojego pracodawcy Pit-2, który mówi, by nie wysyłał on podatku do skarbówki, tylko przelewał ją razem z pensją do pracownika. A co z pracownikami, którzy już dostali pensję za styczeń? Prawnie wygląda to tak, że PIT-2 należy złożyć przed otrzymaniem pierwszej pensji za dany rok, aczkolwiek politycy chcą zmienić ten zapis. Czym im się to uda, na chwilę obecną nie wiem, należy nasłuchiwać.
Złożenie tego dokumentu do naszego pracodawcy daje nam oszczędność w wysokości 5100 zł, ale uwaga, jeśli nasz podatek przekracza tą kwotę, będziemy musieli dopłacić przy składaniu zeznania podatkowego za rok. Dlatego też warto sobie policzyć ile nasz podatek będzie wynosił za cały rok i odkładać taką kwotę, by później nie musieć jednorazowo spłacić całości.
Równie ważna jest informacja, że pracownicy z rentą lub też emeryturą, nie powinny składać PIT-2 ponieważ za nich to czyni ZUS. Jeśli złożycie u swojego pracodawcy ten dokument, to na koniec roku będziecie mieli nadpłatę, którą zmuszeni będziecie uregulować.
Ostatnią grupą, która nie może lub też nie powinna korzystać z tej możliwości, to pracownicy którzy pracują w kilku różnych firmach na etatach. Rozporządzenie mówi, że PIT-2 można złożyć tylko raz i tylko u jednego pracodawcy. Problem tak naprawdę jest taki sam jak w przypadku pracowników na rencie. Jeśli złożymy dokument kilka razy u różnych pracodawców, jest to wielce prawdopodobne, że na koniec roku będziemy mieli niedopłatę w podatkach.
Natomiast jeśli jest się pracodawcą, po tym jak otrzymamy PIT-2 od pracowników powinniśmy przekazać taką informację do księgowej, by mogła uwzględnić zmiany na liście płac. Poza wysłaniem pensji razem z kwotą za podatek do pracownika nie musimy informować urzędu skarbowego o niczym więcej z tym związanym.
Jak widać Polski nieŁad wprowadził sporo zamieszania dla pracowników i pracodawców, a to nie jest koniec zmiany, kolejną istotną jest ulga dla klasy średniej, która jeszcze bardziej komplikuje płacenie pensji, ale o tym w kolejnym artykule. Do usłyszenia.